AKCJA OPISANA PRZEZ OLSZTYN24

Worki na śmieci zamiast karabinów

Rekonesans w terenie wykazał, że jest wiele do zrobienia / Więcej zdjęć »

Studenci wydziału pedagogiki resocjalizacyjnej i penitencjarnej Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonomii TWP w Olsztynie chcą posprzątać świat. No, może nie od razu cały, ale od czegoś trzeba zacząć. Na początek wybrali okolice Ostródy, bo stamtąd pochodzi pomysłodawczyni i liderka przedsięwzięcia, Elżbieta Pawluć, studentka III roku WSIiE TWP, zainspirowana do działania przez znanego również ze stron naszej gazety prof. Stanisława Czachorowskiego. Niebawem ruszy studencki projekt edukacyjny pod hasłem „Ostróda też ma cuda”, który wspierać będą m.in. wójt Gminy Ostróda Gustaw Marek Brzezin i Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Rudnie k/Ostródy, a patronować mu będzie Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie.

- Nasz projekt ma uzmysłowić ludziom, że nie tylko dzieci i młodzież sprząta świat - wyjaśnia cele przedsięwzięcia Elżbieta Pawluć. - Do tej pory „sprzątanie świata” kojarzy się właśnie z dziećmi i młodzieżą. Chcemy obalić ten mit. Przecież to my, dorośli, powinniśmy dawać przykład. I to my musimy się przyznać, że produkujemy śmieci i często zachowujemy się nieodpowiedzialnie. Przecież to nie dziecko jedzie samochodem z przyczepą i wyrzuca z tej przyczepki śmieci na łące czy w lesie. Dziecko bierze z nas przykład, jeśli my idziemy ulicą i wyrzucamy butelkę po wypitym napoju, to dlaczego nie może tego zrobić dziecko? Jeśli dorosłym wolno, to wolno i dziecku. Młodzi mają tendencję naśladownictwa, więc nauczmy je tylko tych prawidłowych zachowań, które przynoszą lub będą przynosić nam korzyść.

Studenci nie chcą koncentrować się na prowadzeniu werbalnej akcji informacyjnej, lecz na nauczaniu przez dobre praktyki. Dlatego na początek blisko 100 słuchaczy WSIiE TWP z rękawicami na dłoniach i workami na śmieci pojawi się nad podostródzkim Jeziorem Kajkowskim. Rekonesans w terenie pokazał, że jest tam dużo pracy do wykonania.
- Kiedyś nasi przodkowie musieli walczyć z bagnetem i pistoletem w dłoni o ojczyznę, tę lokalną i tę wielką - mówi Elżbieta Pawluć. - My dziś musimy „walczyć” z workami i rękawicami na rękach. Liczymy, że i inni dołączą, i dbających o nasz „cud świata”, o naszą małą ojczyznę, będzie coraz więcej. Aby przyszłym pokoleniom żyło się zdrowiej i lepiej - dodaje pani Elżbieta.

Przebieg swojej akcji studenci relacjonować będą na stronie internetowej http://resocjalizacjawsiie.blogspot.com


W miejscu tym chcielibyśmy serdecznie podziękować w/w portalowi, za zainteresowanie się naszym projektem! :-)

link do strony gdzie napisany jest w/w artykuł:
http://www.olsztyn24.com/news/15030-worki-na-smieci-zamiast-karabinow.html